W połowie maja Douglas stanie się pierwszą w Polsce siecią perfumerii z trzycyfrową liczbą lokalizacji. Setny salon zostanie otwarty w kieleckiej Galerii Korona. Douglas, który na świecie ma ponad 1200 sklepów, obecny jest w naszym kraju od 11 lat. W Polsce ma pozycję lidera z udziałem w rynku perfumerii na poziomie ponad 50% (AC Nielsen).O nowym salonie i planach rozwoju firmy opowiada Agnieszka Mosurek-Zava, prezes Douglas Polska.
Jubileuszowa perfumeria, to równocześnie trzeci sklep Douglas, który powstał w tym roku. Do grudnia chcemy otworzyć kilka kolejnych. Jednym z najważniejszych czynników sukcesu w handlu jest dobra lokalizacja i dostępność dla konsumentów, dlatego konsekwentnie zwiększamy ilość naszych salonów. Jednocześnie realizujemy też strategię multi channel, czyli tworzenie platform łączących handel stacjonarny i internetowy, co jest odpowiedzią na zmieniające się oczekiwania konsumentów.
Potencjał polskiego rynku kosmetycznego potwierdza tempo inwestycji Douglas – w ciągu ostatnich czterech lat firma otworzyła 60% swoich wszystkich perfumerii. Rocznie na handlowej mapie Polski pojawia się kilka nowych salonów i taki poziom rozwoju firma zakłada na kolejne lata. Jednocześnie modernizowane i unowocześniane są istniejące perfumerie tak, by spełniały wymogi nowoczesnej ekspozycji luksusowych kosmetyków oraz wpisywały się w dobry gust Polaków.
Firma inwestuje też w nowe koncepty architektoniczne takie jak Douglas House of Beauty, który łączy sprzedaż kosmetyków z usługami (spa, gabinety kosmetyczne, szkoły makijażu). Dodatkowo Douglas ma w swoim portfolio trzy inne formaty: luksusowy (w warszawskiej Promenadzie), kompaktowy i standardowy salon medium (powierzchnia ok. 250 mkw). Elastyczność w inwestowaniu daje nam możliwość dopasowania konkretnego konceptu do potrzeb klientów, do lokalizacji, do miasta. W ten sposób każda perfumeria, przy zachowaniu bazowych wartości Douglas, ma swój indywidualny charakter.
Tagi: