Założenia przy otwarciu pierwszego sklepu Maxi Zoo były jasne - stworzyć miejsce, w którym opiekunowie zwierząt znajdą szeroki asortyment dla swoich pupili i będą mogli wybierać spośród setek dostępnych marek. Sieć chciała, żeby klienci mogli w sklepach Maxi Zoo kompleksowo wyposażać swoje zwierzęta. Kolejnym wyróżnikiem jest także podejście do odwiedzających sklepy i profesjonalna kadra pracownicza. Osoby zatrudnione w Maxi Zoo to profesjonaliści oraz miłośnicy zwierząt, którzy chętnie dzielą się swoją wiedzą i pomagają wybrać odpowiednie produkty dla pupili. Dla firmy istotny był też komfort odwiedzających, dlatego pod sklepy wybierano lokalizacje gwarantujące przestrzeń i możliwość swobodnego robienia zakupów. Z uwagi na miłość do zwierząt Maxi Zoo nie ma ich w swojej regularnej ofercie. Wyjątkiem są formaty XXL, które znajdują się w kilku europejskich państwach, a każdy z nich liczy prawie 2000 m2 powierzchni. Dodatkowo każda placówka umożliwia zakupy razem z pupilem.
Reklama: 
- Maxi Zoo to firma, która została zbudowana na bazie miłości do zwierząt. W ciągu 11 lat wielokrotnie potwierdzaliśmy, że nasze hasło “Szczęśliwsze zwierzęta to szczęśliwsi ludzie” jest dla nas kierunkowskazem i towarzyszy nam każdego dnia. W sklepach w całej Polsce nie prowadzimy sprzedaży zwierząt, ale chętnie zapraszamy je do odwiedzania placówek wspólnie ze swoimi opiekunami. Być może w przyszłości wprowadzimy format XXL, w którym pojawią się zwierzęta. Żeby to się stało, potrzebujemy dogodnej lokalizacji, która będzie liczyła ok. 2000 m2. To warunek konieczny, aby zapewnić pupilom niezbędny komfort i przestrzeń do życia. Pamiętam, kiedy otwieraliśmy w 2012 roku pierwszy sklep w Warszawie. Już wtedy czułem radość, że na mapie naszego kraju pojawi się miejsce otwarte dla wszystkich pupili, w którym opiekunowie będą mogli nabyć wszystkie niezbędne artykuły i uzyskać fachową poradą od wykwalifikowanych pracowników i jednocześnie miłośników zwierząt - mówi Wojciech Kamiński, dyrektor zarządzający sieci Maxi Zoo Polska.
Od momentu pojawienia się sieci w Polsce rozpoczęły się długofalowe współprace ze schroniskami, fundacjami i stowarzyszeniami. Każdy sklep Maxi Zoo ma podpisaną umowę z lokalnymi schroniskami dla zwierząt, które stale otrzymują wsparcie.
- Pomaganie jest dla nas rzeczą oczywistą. Mimo największych starań odpowiednich organizacji oraz stowarzyszeń nadal w schroniskach i domach tymczasowej opieki pozostają zwierzęta, które nie mają własnych domów. Pamiętamy o nich i regularnie organizujemy akcje wparcia. W każdym sklepie znajdują się specjalne pojemniki na dary, a w okresie świąt Bożego Narodzenia we wszystkich naszych lokalizacjach w Polsce stają specjalne choinki z marzeniami od potrzebujących czworonogów. Każdy może je spełniać i zostawiać pod drzewkiem wskazane na kartkach produkty. Od 7 lat współpracujemy również z GOPR, a w ramach akcji “Przyjaźń Łączy-Wspólnie dla Zwierząt” sprzedajemy zawieszki, a dochód z ich sprzedaży przeznaczamy na szkolenia i profesjonalną opiekę psich ratowników. - dodaje Wojciech Kamiński.
Reklama 
- Od momentu otwarcia pierwszego sklepu w Warszawie przeszliśmy naprawdę długą drogę. Ciągle się uczymy, badamy potrzeby rynku i wdrażamy rozwiązania, które realnie wpływają na komfort naszych klientów. Skupiamy się na omnichannelowym charakterze organizacji, dlatego w 2019 uruchomiliśmy sklep internetowy, a trzy lata później pojawiła się aplikacja Maxi Zoo. Wszystko dla wygody klientów, którzy mogą wybierać dla siebie najlepszą formę robienia zakupów. Użytkownicy aplikacji oprócz zamawiania produktów mogą korzystać z 5% rabatu, który nalicza się przy każdorazowej transakcji. Znajdują się w niej również kupony rabatowe oraz specjalistyczne artykuły o zwierzętach. Rozwój dotyczy też naszych nowych sklepów stacjonarnych. W tym roku całkowicie zmieniliśmy ich format na 3.0, który został wprowadzony w kilku nowych placówkach w Polsce, a od teraz będą go posiadały wszystkie kolejne sklepy. Nowe oświetlenie, industrialne meble i jeszcze lepsze zagospodarowanie przestrzeni zwiększają wygodę zakupów naszych klientów. To nie wszystko. Od tego roku intensywnie rozwijamy ekosystem, który będzie gwarantował klientom sklepów usługi dla pupili. W sklepie na warszawskiej Sadybie uruchomiliśmy Meat Corner pomocny w układaniu diety BARF, a w sklepie w łódzkiej Manufakturze funkcjonuje gabinet weterynaryjny. Dążymy do tego, aby w przyszłości każda lokalizacja dawała możliwość sprawdzenia stanu zdrowia zwierząt i skorzystania z usług pielęgnacyjnych, np. groomera. Cieszymy się z dotychczasowego sukcesu, dalej celebrujemy okrągły jubileusz otwarcia stu sklepów, ale patrzymy też w przyszłość i przygotowujemy się do dalszego rozwoju - podsumowuje Wojciech Kamiński, dyrektor zarządzający Maxi Zoo Polska.
Maxi Zoo na przestrzeni 11 lat stało się liderem stacjonarnych sklepów dla zwierząt i na tym nie poprzestaje. Organizacja oprócz rozszerzenia sieci sklepów dąży do ich przemiany w centrum usług. Celem jest stworzenie miejsc, w których opiekunowie oraz ich pupile otrzymają kompleksową opiekę.
