– Otwieramy 23. sklep w Polsce. Tym razem lokalizacja jest nieco odmienna od dotychczasowych, bo wszystkie poprzednie sklepy powstały w centrach handlowych. W strategii Xiaomi zakładamy dwa typy lokalizacji i w przyszłości będziemy realizować obydwa kierunki
– mówi Andrzej Gładki, zastępca dyrektora generalnego na region Europy Środkowo-Wschodniej i krajów nordyckich w Xiaomi.
Czwarty warszawski Xiaomi Store został otwarty na Pradze, przy ul. Grochowskiej. Jak podkreśla Andrzej Gładki, firma buduje swój wizerunek poprzez relacje z użytkownikami, stąd decyzję o lokalizacji podjęła m.in. na podstawie głosów użytkowników Xiaomi Community.
– Pozostałe trzy lokalizacje znajdują się po lewej stronie Wisły, więc to był najwyższy czas, aby powstała lokalizacja po prawej stronie Warszawy – tłumaczy przedstawiciel Xiaomi. – Głos Xiaomi Community, naszych klientów jest dla nas bardzo istotny. Bierzemy go pod uwagę zarówno przy projektowaniu produktów, jak i decyzjach dotyczących lokalizacji sklepów.
– Jesteśmy z Xiaomi od 2017 roku, ich szeroka gama produktów pozwala nam dotrzeć do coraz szerszego grona klientów. Otwieramy wspólnie drugi sklep w Warszawie, natomiast na koniec października w całej Polsce będziemy mieć 80 Mi Pointów, poprzez które chcemy do wszystkich dotrzeć z nowymi technologiami – wskazuje Leszek Sowiński, prezes zarządu Rolv Group, oficjalnego dystrybutora marki Xiaomi.
Rozwój sieci jest jednym z filarów strategii Xiaomi. Na świecie jest już ponad tysiąc placówek Xiaomi Store, w regionie Europy Środkowej i Wschodniej oraz krajów nordyckich – już 112 lokalizacji, co piąta znajduje się w Polsce.
– Nasze plany sięgają dalej, przygotowujemy kolejne lokalizacje. W regionie jest już kilka konkretnie zaplanowanych do końca roku, natomiast w Polsce dopracowujemy szczegóły, więc na tym etapie nie mogę podzielić się lokalizacjami i terminami – zaznacza Andrzej Gładki.
Z raportu firmy Canalys wynika, że ekspansja Xiaomi przybiera na sile i to mimo spowolnienia na rynku smartfonów spowodowanych problemami z dostawami komponentów. W II kwartale liderem sprzedaży na świecie był Samsung (58 mln), a na drugie miejsce awansowało Xiaomi (52,8 mln) po dynamicznym wzroście na poziomie 83 proc. w ujęciu rocznym, wyprzedzając Apple (45,7 mln). Dane firmy Counterpoint wskazują, że w czerwcowych statystykach miesięcznych Xiaomi po raz pierwszy w historii wyprzedziło także lidera zestawienia, stając się numerem jeden wśród marek smartfonów na świecie. Od momentu powstania w 2011 roku firma sprzedała globalnie 800 mln smartfonów.
– Xiaomi to firma, która stara się być bardzo blisko swoich klientów, zapewnić im innowacyjne produkty, które bazują na oczekiwaniach naszych użytkowników. Staramy się zaspokoić te potrzeby w przystępnej cenie. Myślę, że to jest uczciwe podejście, które się sprawdza nie tylko w Polsce, ale w Europie i na świecie święcimy tryumfy – przekonuje zastępca dyrektora generalnego na region Europy Środkowo-Wschodniej i krajów nordyckich w Xiaomi.
W Polsce, jak wynika z raportu Canalys za II kwartał 2021 roku, Xiaomi jest liderem sprzedaży z 36-proc. udziałem w rynku i 82-proc. wzrostem dostaw. Dotychczasowy lider Samsung zanotował ok. 20-proc. spadek sprzedaży.
– Obserwujemy zainteresowanie naszych klientów, którzy przychodzą, aby zapoznać się z najnowszymi rozwiązaniami, poznać urządzenia przed dokonaniem zakupu, jak również najnowsze rozwiązania, które proponuje Xiaomi. Widzimy znaczący wzrost klientów w naszych sklepach i oczekujemy, że do świąt będzie to wyglądało coraz lepiej – mówi Leszek Sowiński.
Produkty Xiaomi są dostępne w ponad 100 krajach i regionach. W sierpniu 2021 roku producent po raz kolejny znalazł się na liście Fortune Global 500. Firma stworzyła również wiodącą na świecie konsumencką platformę AIoT (AI+IoT), z podłączonymi do niej 324,8 mln inteligentnych urządzeń.
