Ponad 18 proc. wzrost sprzedaży r/r pokazuje, że spółka ma realną możliwość zrealizować ambitne cele biznesowe na ten rok i jest dowodem na to, że oferta marek LPP wpisuje się w oczekiwania klientów. Lepsze wyniki finansowe w stosunku do analogicznego okresu w ubiegłym roku to również zasługa wypracowanej w pierwszym kwartale marży brutto na poziomie 52 proc. Jej wzrost o 2,5 p.p. r/r to efekt m.in. dobrze zbilansowanych kosztów zakupu kolekcji przy korzystnych kursach walutowych. W efekcie spółka osiągnęła rekordowy zysk operacyjny na poziomie 411 mln zł, zwiększając go o 78 proc. r/r.
- Zrozumienie oczekiwań klienta jest kluczem do tego, by nasz biznes mógł się dalej rozwijać. Mamy ambitne plany ponad 20 proc. wzrostu sprzedaży na ten rok, ale i mocne podstawy do tego, by wierzyć, że uda nam się je zrealizować. Zdecydowanie cieszy nas pozytywne przyjęcie naszych propozycji wiosennych, zwłaszcza że w skali całego rynku nastroje konsumenckie są raczej umiarkowane, w szczególności w kanale online. Nasze wyniki skutecznie opierają się niekorzystnym tendencjom – zarówno w sprzedaży tradycyjnej, jak i internetowej notujemy dwucyfrowe wzrosty, co pokazuje, że mamy dobre wyczucie stylu, oczekiwań klientów i tego, jak powinny wyglądać nowoczesne zakupy – komentuje Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes zarządu LPP.
Pomimo widocznych w branży malejących dynamik sprzedaży internetowej spółka wyraźnie odbiega od rynkowych trendów i umiejętnie dopasowuje się do oczekiwań klientów. Dobry początek roku w online to zasługa m.in. rozwoju aplikacji mobilnych oraz poszerzenia oferty asortymentowej w sklepie internetowym, co w efekcie pozwoliło na poprawę wyniku sprzedaży e-commerce sprzed roku o ponad 23 proc. Pozytywny odbiór oferty internetowej jest widoczny szczególnie w Polsce, dzięki wysokiej rozpoznawalności marek oraz wprowadzonym aplikacjom mobilnym, ale także w Niemczech, Serbii i Chorwacji.
Kluczowym fundamentem rozwoju LPP pozostaje również ekspansja sieci stacjonarnej, która przełożyła się na ponad 21,5 proc. wzrost sprzedaży w tym kanale w pierwszym kwartale br. W porównaniu do ubiegłego roku przybyło ponad 330 nowych salonów, a powierzchnia sprzedażowa spółki zwiększyła się o 19 proc., przekraczając 2 mln m2. Efektywność sieci LPP znajduje odzwierciedlenie w malejących kosztach SG&A, których udział w stosunku do sprzedaży utrzymuje się na poziomie 42 proc. co oznacza, że rosną wolniej niż przychody. Rozwój sieci LPP opiera się przede wszystkim na wykorzystaniu atutów mniejszych miejscowości i lokowaniu salonów w popularnych tam retail parkach. Równocześnie gdańska spółka kontynuuje budowę rozpoznawalności brandów w dużych miastach. Priorytetowym kierunkiem ekspansji spółki pozostaje środkowa i południowa część Europy, która obok Polski stanowi jedno z kluczowych źródeł przychodu. Poza granicami kraju kolekcje marek LPP najlepiej sprzedawały się w Rumunii oraz Czechach.
- Patrząc na obecne tendencje rynkowe, równoległy wzrost obu kanałów sprzedaży jest tym, co stanowi o naszej przewadze konkurencyjnej w branży. W wielu przypadkach retailerzy skupiają swoje wysiłki wyłącznie na jednym z nich, co zdecydowanie zmniejsza atrakcyjność ich oferty dla klienta i ogranicza odporność biznesu na zawirowania rynkowe. Omnichannel stał się naszą receptą na zmienne oczekiwania i trudne czasy – dodaje Przemysław Lutkiewicz.
Wsparciem w realizowaniu strategii omnichannelowej i dotarciu do klienta są w przypadku LPP nowe technologie. Od kilku lat spółka wdraża rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji w obsłudze contact center, co pozwala na sprawną komunikację z klientem w 27 językach. Obecnie za pomocą AI realizowanych jest już prawie 50 proc. zapytań. Nowością w sklepie internetowym jest z kolei wykorzystanie sztucznej inteligencji do lepszej ekspozycji zdjęć produktowych. Dzięki opracowanym algorytmom kolekcje marek LPP mogą być prezentowane np. na plaży lub na tle popularnej ulicy, bez konieczności organizowania w tych miejscach kosztownych sesji zdjęciowych.
LPP wykorzystuje sztuczną inteligencję również do efektywnego zarządzania towarem, co w pierwszym kwartale br. zaowocowało m.in. zmniejszeniem poziomu zapasów o 4,2 proc. i osiągnięciem tym samym optymalnego poziomu zatowarowania. Wykorzystanie Machine Learning pozwala spółce na dopasowanie oferty pod względem konkretnej lokalizacji czy położenia geograficznego. Zmniejsza również poziom przetowarowania sklepów, jednocześnie ograniczając możliwość braków magazynowych. LPP szacuje, że wdrażanie rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji pozwoli jej zaoszczędzić w 2024 r. nawet 30 mln zł.
Korzystny bilans finansowy pierwszego kwartału oraz pozytywne prognozy na kolejny okres dają podstawy do podtrzymania ambitnych planów rozwojowych na 2024 rok. Spółka zamierza przeznaczyć łącznie 1,5 mld zł na inwestycje, z czego 1,2 mld zł na otwarcia nowych salonów. W bieżącym roku LPP planuje 700 nowych lokalizacji. W ślad za dynamicznym rozwojem sieci sprzedaży spółka realizuje również plan wzmocnienia zaplecza logistycznego, m.in. poprzez rozbudowę Centrum Dystrybucyjnego w Brześciu Kujawskim, która rozpoczęła się w kwietniu br. Nowe moce logistyczne pozwolą na obsługę większych wolumenów sprzedaży na kluczowych dla spółki rynkach Europy Centralnej i Południowej.
