Za projekt oświetlenia i oprawę artystyczną odpowiadał prof. Stefan Hofman z firmy Lichtwerke w Kolonii. Przyczyniliśmy się do tego również w postaci produktów na zamówienie z naszej manufaktury TRILUX: dużych, ale delikatnych pierścieni świetlnych i wyrafinowanej rzeźby świetlnej dla Center Bar. Thomas Schneider, kierownik projektu TRILUX Architectural, opowiada o szczegółach.
W jaki sposób życzenie klienta przeistacza się w gotowy produkt?
Z reguły klient zwraca się do nas z pomysłem lub koncepcją projektową, a naszym zadaniem jest przełożenie wizji klienta na rzeczywistość z wykorzystaniem naszej wiedzy oświetleniowej i projektowej. Jest to zawsze dynamiczny proces obejmujący korekty i zmiany. Na przykład mniejsze pierścienie świetlne były początkowo planowane z wykorzystaniem neonowych źródeł światła. Poinformowaliśmy klienta o zakazie stosowania lamp rtęciowych i współpracowaliśmy z projektantem oświetlenia w celu opracowania rozwiązania LED.
Co było szczególnym wyzwaniem przy projektowaniu lamp pierścieniowych?
Mimo sporych średnic: 4,2 i 5,2 metra, pierścienie musiały sprawiać wrażenie delikatnych i lekkich. Zdecydowaliśmy się na bardzo cienki, aluminiowy profil nośny (45 x 50 mm) z opalowymi "mieczami z pleksiglasu" na całym obwodzie. Zaokrąglony "miecz" z PMMA jest podświetlany krawędziowo, dzięki czemu światło może być emitowane z trzech stron. To krawędziowe oświetlenie sprawia, że światło promieniujące na zewnątrz jest szczególnie jednorodne i przyjemne. Pierścienie świetlne zostały umieszczone w strefie wejściowej oraz wzdłuż głównych ciągów komunikacyjnych siedziby firmy.
Jaka idea przyświeca świetlnej rzeźbie w Central Bar?
Central Bar został zaprojektowany jako miejsce komunikacji i współpracy. Na środku pomieszczenia znajduje się okrągły bar z kolumną sięgającą sufitu pośrodku. Drewniane listwy rozciągają się od kolumny przez cały sufit – jak gałęzie rozłożystego drzewa. Aby stworzyć punkt centralny, okrągła rzeźba świetlna o średnicy dziewięciu metrów otacza centralny "pień". Składa się z dwóch równoległych opraw, pomiędzy którymi świeci napis "Central Bar". Oprawy emitują światło w trzech kierunkach: w górę na sufit, w dół w kierunku listwy oraz bezpośrednio do pomieszczenia. Są one połączone z cylindrycznym rdzeniem za pomocą kratownic wspornikowych. To arcydzieło manufaktury TRILUX nie tylko tworzy scenę dla baru i przylegającego do niego sufitu, ale także służy jako element wystroju całego pomieszczenia.
Jakie były wyzwania związane z projektowaniem i oświetleniem?
Podczas realizacji musieliśmy ściśle współpracować z branżą budowlaną i wykonawcą stropów. Aby uwzględnić tolerancje konstrukcyjne, zaprojektowaliśmy belki wspornikowe tak, aby można je było regulować o +/- 50 mm w obszarze wspornika ściennego. Osiągnęliśmy to dzięki elastycznie regulowanym ramionom wspornikowym. Kolejnym wyzwaniem było zapewnienie, aby oświetlenie obwodowe wyglądało jak jedna jednorodna linia, mimo że składa się z dziesięciu pojedynczych segmentów. Na stykach zastosowaliśmy częściowe dyfuzory tak, aby zapobiec szczelinom i cieniom i zapewnić jednorodne światło.
Jak ogólnie przebiegał projekt?
Jak to zwykle bywa w przypadku projektów niestandardowych, podczas planowania, budowy i końcowego uruchomienia ściśle współpracowaliśmy z klientem. Aby wszystko przebiegało sprawnie, utrzymywaliśmy stały kontakt z kierownictwem budowy, a także z konstruktorem sufitów i elektrykiem. Instalacja rzeźby świetlnej może być skomplikowana, zwłaszcza ze względu na unikalne elementy, dlatego zapewniliśmy także wsparcie na miejscu. Ostatecznie wszystko poszło idealnie i jesteśmy bardzo dumni z rezultatu.
