Pojawienie się wirusa SARS-CoV-2 spowodowało ogromne zmiany, widoczne zarówno w życiu codziennym, jak i w gospodarce. Właściciele firm liczą straty spowodowane przymusowym zamknięciem m.in. obiektów handlowych, usługowych, restauracji, czy kin, a na giełdzie odnotowano niespotykane dotąd spadki. Wiele osób z branży zastanawia się nad długofalowymi konsekwencjami obecnej sytuacji oraz jej wpływem na rynek nieruchomości komercyjnych.
- W zaistniałej sytuacji, dla nas jako Inwestora i właściciela wielkopowierzchniowych obiektów handlowych, bezsprzecznie wartością nadrzędną jest ludzkie życie i zdrowie. W związku z tym, w naszych centrach (Galeria Stara Ujeżdżalnia w Jarosławiu, Galeria Trzy Korony w Nowym Sączu, Galeria Dębicka w Dębicy, Galeria Rondo w Bochni) podjęliśmy szereg działań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa naszym klientom oraz pracownikom. Oprócz oczywistego – znacznego ograniczenia handlu, są to m. in.: codzienna dezynfekcja ogólnodostępnych powierzchni, montaż pojemników z płynami do dezynfekcji dłoni zgodnie z wytycznymi Sanepidu, komunikacja dot. zachowania prewencyjnego emitowana przez IMS, rozwieszenie plakatów informacyjnych na terenie galerii, komunikaty na kanałach Social Media, promowanie płatności kartą, monitorowanie, aby na terenie obiektów nie zbierały się większe grupy ludzi oraz, w miarę możliwości, zlecenie pracy zdalnej
– mówi Stanisław Kosoń, Prezes Zarządu Grupy Kapitałowej CD Locum.
Z powodu zastosowanych ograniczeń w handlu, działalność obiektów z portfolio spółki CD Locum została ograniczona o ponad 80% odnosząc się do powierzchni najmu. Otwarte w galeriach pozostały jedynie sklepy pierwszej potrzeby, czyli markety spożywcze, apteki drogerie i pralnie. Przekładając powyższe na wartości bezwzględne, zamkniętych w naszych obiektach zostało blisko 300 lokali handlowych, co stanowi prawie 90% całej oferty.
- Obecna sytuacja to kolejny ogromny cios dla branży, która od dwóch lat zmaga się z trudnościami wynikającymi m.in. z wprowadzonego ograniczenia handlu w niedziele, rosnącymi kosztami pracy, kosztami mediów oraz wzrostem znaczenia handlu internetowego. Pamiętajmy, że obiekty handlowe, to nie tylko wynajmujący i najemcy, ale przede wszystkim setki tysięcy miejsc pracy. W obliczu obecnego kryzysu, wszyscy musimy dążyć do wypracowania rozwiązań, które pomogą rynkowi handlowemu przetrwać w jego obecnym kształcie, utrzymując miejsca pracy, oraz dadzą pozytywny impuls do odrobienia poniesionych w obecnym czasie strat. Naszym zdaniem, najbardziej optymalnym wydaje się przywrócenie niedziel handlowych, co dałoby okazję do stworzenia pracownikom możliwości dodatkowego zarobku, najemcom pozwoliłoby choć w części odrobić lukę w przychodach, a wynajmującym zrekompensować utracony czynsz i koszty w okresie ograniczenia działalności – mówi Stanisław Kosoń, Prezes Zarządu Grupy Kapitałowej CD Locum.