Stylowa wycieczka za miasto wymaga odpowiedniej garderoby. W ostatnim numerze ukraińskiego „Vogue Travel” Julie Pelipas szefowa działu mody, ale też współczesna ikona stylu i wpływowa instagramerka (ponad 202 tys. obserwatorów) sięga po ubrania z pierwszej kapsułowej kolekcji Reserved w 2020 roku i stylizuje nią całą sesję okładkową. Pelipas nadaje sesji atmosferę amerykańskiego kina drogi i bardzo filmowy tytuł „On The Road”.
Golf ze spódnicą midi jako soczyście czerwony total look, kremowy trencz z ekologicznej skóry, czy elastyczna dzianinowa sukienka zachwycają lekkością interpretacji klasycznego stylu.
Zasady wydają się proste - mniej znaczy więcej. Czytelne sylwetki, proste kroje i funkcjonalizm okazują się wyrafinowane i eleganckie. Dlaczego? Bo surowość fasonów wydobywa doskonałe proporcje ubrań i oryginalność materiałów, zróżnicowanych fakturami, czy grą błysku z matem. Ważnym elementem sesji jest kolor, który też funkcjonuje dwutorowo - spokojne kremowe i beżowe tonacje pozwalają wybrzmieć całej gamie intensywnych czerwieni - od karminu, przez ciepły odcień paprykowy, aż po bordo. Sylwetka jest wyrazista i mocno zarysowana, dzięki czemu ma nowoczesny dynamiczny charakter.
To oczywiście odbicie temperamentu głównej bohaterki, w którą wciela się ukraińska modelka Anna Shoot. Jej postać intryguje, bo łączy skrajności. Jest wrażliwa, ale silna. Uważna i dynamiczna. Kobieca i casualowa. To energiczna współczesna dziewczyna, która jest świadoma mody, ale nigdy nie zmieni się w fashion victim. Sięga po rzeczy z rozwagą, przedkładając jakość nad ilością i wygodę ponad efekciarstwo. Jest stylowa i autentyczna.
Poetyckie ujęcia na bezdrożach z klasycznym Buickiem Skylarkiem w tle to zasługa młodego ukraińskiego fotografa Stephana Lisowskiego. Jego nazwisko regularnie pojawia się w ukraińskim Vogue’u czy środkowoeuropejskich edycjach Harper’s Bazaar, co oznacza, że należy je zapamiętać. Już wkrótce będzie o nim bardzo głośno.
O kolekcji:
„Secret System” zbudowana jest wokół palety czerwieni, równoważonej przez neutralne beże i złamane biele. Głębokie odcienie czerwonego wina, papryczka chilli, pomidor czy cegła komponują się z tonacjami brazylijskiego piasku, śmietanki czy kawy z mlekiem. Desenie również są dobrane na zasadzie przeciwieństw. Nowoczesne kwiaty o graficznych, choć miękkich liniach, a zaraz obok klasyczna krata gingham w biało bordowym połączeniu.
Klasyczne fasony zostały uzupełnione charakterystycznymi i unowocześnionymi detalami. Trencze czy żakiety w stylu safari mają szersze kołnierze, przeskalowane kieszenie i szersze paski oraz patki. Szmizjerki skrojone są tak, by mogły spełniać się także w roli płaszcza. Środek ciężkości przesunięty jest na talię - podkreślaną zarówno paskami, jak i drobnymi marszczeniami: czy to na plecach beżowej bluzki, czy na przedzie białej koszuli. Sylwetka lekko rozszerza się ku dołowi, mamy zatem spódnice o linii A, zamaszyste sukienki w stylu boho czy spodnie typu „szwedy”.
Akcesoria dopełniające kolekcję to przede wszystkim botki i kozaki w beżowym i kremowym odcieniu, z lekko zaokrąglonym noskiem i niewysokim obcasem cieńszym lub klockowatym. Torebki są nieduże, również w neutralnych barwach, za to urozmaicone pikowaniem lub bardzo modnymi w tym sezonie plecionkami.
„Zasady są w mojej głowie” - ten cytat Rei Kawakubo stał się pretekstem stworzenia „Secret System”. Bo zasady w modzie najczęściej tworzymy sami. A potem, gdy przyjdzie chęć, również sami możemy je złamać. Ta kolekcja jest tego najlepszym przykładem.