Można powiedzieć, że polityka zawsze przeszkadza przedsiębiorcom, jak pogoda rolnikom. Mamy do czynienia z prawdziwą feerią różnych pomysłów – podatkowych czy związanych z poprawą ściągalności podatków. Nie jest to korzystne dla przedsiębiorców.
– Decyzje inwestycyjne podejmuje się na kilka lat. Inwestorzy chcą wiedzieć, co w tym czasie się zdarzy – powiedział serwisowi eNewsroom Marek Belka, profesor nauk ekonomicznych – Jeżeli chce się zwiększać ściągalność podatków, trzeba kontrolować je bardziej radykalnie, przyspieszać ich płacenie i opóźniać zwroty. Konstytucja dla Biznesu w tym nie pomoże. Dlatego też zrozumiałe są wahania przedsiębiorców, którzy w zeszłym roku powstrzymywali się od ekspansji inwestycyjnej – podsumował Belka.